Długo byłam przeciwniczką silikonowych baz, ponieważ bałam się zapchanych porów. Teraz jestem zdania, że to produkt który powinien znaleźć się w każdej kosmetyczce.
Dobra baza pod makijaż nie tylko przedłuży jego trwałość ale także zakryje zmarszczki, drobne niedoskonałości i wyrówna kolor skóry.
Robiąc makijaż zauważyłam, że podkład dużo lepiej się rozprowadza, nie wchodzi w załamania a skóra wygląda świeżo i jednolicie.
Najbardziej zaskoczona byłam pod koniec dnia. Mój makijaż wyglądał równie dobrze jak zaraz po nałożeniu. Na twarzy nie było śladu zmęczenia mino ciężkiego dnia, podkład nie spływał, nie wchodził w załamania, nie podkreślał porów.
Po miesiącu stosowania nie zauważyłam żadnych wyprysków czy zatkanych porów. Zawsze dokładnie zmywałam makijaż i wykonywałam przynajmniej dwa razy w tygodniu peeling twarzy.
Dzięki temu miałam pewność, że żaden niepożądany gość nie pojawi się na mojej twarzy ;).
Tak więc dziewczyny, zachęcam do używania baz, zwłaszcza gdy chcecie żeby Wasz makijaż trzymał się dłużej. Baza to idealne rozwiązanie na imprezy, wesela, wypady na miasto :). Zachwycicie niezwykle gładką i wypoczętą skórą nawet po całej nocy zabawy!
Źródło: www.centrumprestige.pl