poniedziałek, 30 czerwca 2014

Znakomita brązowa opalenizna po wakacjach!

Sezon wakacyjny się rozpoczął, a jak wiemy każdy lubi wrócić z piękną opalenizną aby pochwalić się znajomym. Niestety słońce nie dla wszystkich jest łaskawe szczególnie nad naszym kochanym Polskim morzem. Zdarza się tak że w tygodniu czasami tylko 2 dni jest idealne słonce na opalanie się. Ja niestety najbardziej kocham Polskie morze i co roku się tam wybieram i zawsze mam piękną opaleniznę ;-)

Jak to robię?

Sposób jest prosty tylko nie zdradzajcie go od razu znajomym ;-) Ja stosuje przyspieszać opalania który jest przeznaczony właśnie na plaże i tak aby uzyskać piękna i naturalna opaleniznę nie potrzebuje więcej niż 2 dni, resztę mogę siedzieć w hotelu ;-)

Przyspieszacz który ja stosuje wzbogacony jest aktywnymi składnikami odżywczo-pielęgnacyjnymi takimi jak:

  • masło kakaowe
  • masło shea
  • witamina E
  • prowitamina B5
W dodatku idealnie nawilża skórę dzięki czemu nie spalimy się od razy ;-). Koszt jednej saszetki to tylko 1,59 a efekt jest na prawdę widoczny. Sami sprawdzcie ;-)


1 komentarz:

  1. Kosmetyk fajnie sprawdza się na plaży, ale w SOLARIUM daje super efekty. POLECAM

    OdpowiedzUsuń